Pracownia terminalowa to spora rewolucja w polskich szkołach. Znacznie lepiej sprawdza się bowiem w porównaniu z dawną salą komputerową, w której uczono informatyki. Co powoduje, że jest tak chętnie budowana? Co się w niej znajduje?
Na początek najważniejsze zalety
Nowoczesna pracownia komputerowa to miejsce, gdzie nauka i praca jest bardzo komfortowa. Zadowoleni są uczniowie, cieszy się nauczyciel informatyki. Nie ma przecież żadnych, ulegających awarii komputerów. A to z kolei sprawia, że da się zaoszczędzić miejsce w sali i uniknąć hałasu generowanego przez komputerowe wiatraki.
Co ważne, same czynności związane z zarządzaniem oraz administracją stają się znacznie łatwiejsze. Dołóżmy jeszcze niski pobór prądu (małe opłaty w cyklu miesięcznym), a okaże się, że owo rozwiązanie faktycznie jest polecane każdej szkole w Polsce.
Co ogólnie wchodzi w skład pracowni informatycznej?
Podstawowa część tego typu pracowni to serwer usług terminalowych. Dzięki niemu administrator ma możliwość kilkoma kliknięciami przeprowadzić całą konfigurację, a także podglądać na żywo uczniów w trakcie ich pracy i udostępniać im konkretne pliki.
W przypadku, gdy w szkole podstawowej są klasy złożone z niewielkiej ilości uczniów, pracownia terminalowa składa się z kilkunastu stanowisk wyposażonych w monitor, klawiaturę i myszkę. Co jednak, kiedy do danej placówki w jakimś mieście uczęszcza spora liczba młodzieży? Wtedy nie wystarczy jeden serwer, a dwie takie same maszyny. Nie chodzi tylko o lepszą wydajność pracowni. Zapasowa maszyna przydaje się też wówczas, gdy odbywają się prace serwisowe.
Większa pracownia terminalowa – podsumowanie
Na przykład dość duża, składająca się z ponad 20 stanowisk, pracownia informatyczna albo tzw. pracownia terminalowa poza dwoma serwerami (z serii AMD Ryzen) pracującymi pod kontrolą systemu Microsoft Windows Server 2022 Standard albo środowiskiem Linux, nie będzie w pełni funkcjonalna, jeśli zabraknie połączenia sieciowego.
To właśnie sieć LAN umożliwia działanie wszystkich elementów peryferyjnych (monitorów, myszek, klawiatur). Bez problemów korzystają one z zasobów sprzętowych serwera. To proste, ale jednocześnie efektywne rozwiązanie, na które dzisiaj powinni zdecydować się również dyrektorzy średnich placówek edukacyjnych, znajdujących się gdzieś na peryferiach. Fakt, że początkowo wiążę się z wysokimi kosztami (cena to prawie 50 tysięcy złotych – wliczając w nią wszystkie terminale komputerowe z poszczególnymi elementami oraz routerem i switchem sieciowym), ale z czasem zalety sprawią, że będzie to inwestycja jak najbardziej opłacalna.
Źródło: https://pracowniaterminalowa.pl/pl/pracownia-terminalowa