Zabiegi z użyciem kwasów, które służą m.in. usuwaniu martwych komórek naskórka, spłycaniu blizn czy rozjaśnianiu cery, są zaliczane do kuracji z zakresu medycyny estetycznej. Co za tym idzie, powinny być przeprowadzane wyłącznie przez wykwalifikowane osoby. Tym bardziej, że jeszcze przed wykonaniem peelingu chemicznego, czyli podczas konsultacji z kosmetologiem czy dermatologiem, należy wykluczyć różne przeciwwskazania.
Eksfoliacja kwasami z pewnością nie jest zabiegiem kosmetycznym, w przypadku którego można mówić o bardzo wielu przeciwwskazaniach. W porównaniu np. z depilacją laserową czy fotoodmładzaniem, „przeszkód” do zastosowania peelingu chemicznego jest wręcz niewiele. Są to jednak istotne przeciwwskazania, które z pewnością należy sprawdzić przed rozpoczęciem terapii. A do najważniejszych zalicza się m.in. opryszczkę, podrażnienia i stany zapalne skóry, egzemę oraz łuszczycę. Wiele osób zadaje sobie również pytanie, czy rozszerzone naczynka będą przeciwwskazaniem do peelingu chemicznego?
Czy zabiegi z kwasami można wykonywać latem?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy zarówno od stanu skóry osoby, która zgłosi się do gabinetu medycyny estetycznej, jak i od celu terapii oraz rodzaju i stężenia zastosowanej substancji. Przez wiele lat starano się unikać wykonywania peelingów chemicznych w okresie letnim. Jednym z zaleceń do tego typu eksfoliacji jest nawet unikanie opalania skóry minimum przez miesiąc przed planowanym zabiegiem. Peelingi chemiczne wykonywano więc głównie w okresie jesienno-zimowym bądź na początku wiosny.
Niemniej, warto pamiętać, że nie wszystkie kwasy, które są wykorzystywane w peelingach chemicznych, wykazują intensywne działanie, np. złuszczające. Chodzi tutaj w szczególności o substancje typu LHA (lipo-hydroksykwasy) oraz PHA (poli-hydroksykwasy). W ich przypadku silniejsze nasłonecznienie, występujące w okresie letnim, nie stanowi bezwzględnego przeciwwskazania do przeprowadzenia terapii. Co ciekawe, peelingi z kwasami LHA i PHA sprawdzają się nawet jako tzw. zabiegi bankietowe, czyli kuracje wykonywane bezpośrednio przed ważnymi wydarzeniami. A jak wiadomo, lato to przecież sezon weselny i nie brakuje wtedy powodów do tego, aby szybko zrewitalizować skórę.
Ile czasu odczekać po wygojeniu się opryszczki?
Opryszczka w stanie aktywnym jest bezwzględnym przeciwwskazaniem do większości terapii, jakie są wykonywane w salonach urody. Podobnie będzie więc w przypadku peelingu chemicznego z użyciem kwasów. Przeprowadzenie tego zabiegu w czasie trwania wirusa grozi przede wszystkim rozprzestrzenieniem się opryszczki na inne partie ciała. Nie oznacza to jednak, że osoby z taką dolegliwością muszą zrezygnować z eksfoliacji kwasami. Zaleca się wówczas minimum tygodniowy odstęp czasowy pomiędzy całkowitym wygojeniem się opryszczki a wizytą w gabinecie medycyny estetycznej. Dopiero wtedy, po wcześniejszej konsultacji z kosmetologiem lub dermatologiem, który oceni stan skóry i wykluczy to istotne przeciwwskazanie, można rozpocząć peeling chemiczny.
Czy rozszerzone naczynka są przeciwwskazaniem do peelingu chemicznego?
Jeden z mitów, który jest często powtarzany w odniesieniu do osób borykających się z problemem rozszerzonych i pękających naczynek, dotyczy unikania zabiegów w gabinetach medycyny estetycznej. Nic bardziej mylnego! To prawda, że wspomniany problem skórny stanowi przeciwwskazanie do wykonywania różnych terapii, ale z pewnością nie do wszystkich. Osoby z rozszerzonymi naczynkami mogą skorzystać np. z peelingu chemicznego, który zostanie przeprowadzony przy użyciu preparatu zawierającego kwas migdałowy. Wspomniana substancja nie tylko poprawia strukturę naskórka i skóry właściwej, ale także zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia zaczerwienień i podrażnień. I co najważniejsze – nie wpływa ani na rozszerzanie się naczynek, ani na powstawanie rumienia.
Informacje o przeciwwskazaniach do peelingu chemicznego pochodzą ze strony salonu urody Qclinique.
