Miotła zbożowa należy do chwastów najbardziej niepokojących uprawy. Na polu pojawia się już jesienią, ale największe szkody przynosi wiosną. W jaki sposób walczyć z tym niezwykle kłopotliwym chwastem?
Co należy wiedzieć o miotle zbożowej?
Miotła zbożowa to chwast, który doskonale radzi sobie z zimowaniem, dlatego stanowi poważne zagrożenie dla gatunków zbóż ozimych. Kiełkuje przy odpowiednio wysokiej wilgotności gleby, a jej nasiona mogą przetrwać nawet kilkanaście lat. Co ciekawe, zdarza się również kiełkowanie zimą. Miotła bardzo łatwo zanieczyszcza zebrane ziarno.
Sposoby walki z miotłą zbożową
Walka z miotłą zbożową, która może łatwo zdominować uprawy, wymaga zachowania ostrożności, dobrej obserwacji i powinna tak naprawdę rozpocząć się już jesienią. Miotłę można rozpoznać między innymi po środkowym, najmłodszym liściu o długości do 3 cm i cienkim zwiniętym kształcie. Na roślinie występują czerwone przebarwienia. Aby uniknąć pojawienia się miotły, należy skorzystać z materiału siewnego pochodzącego ze sprawdzonego źródła.
Dlaczego oprysk na chwasty to dobry pomysł?
Jednak prawdziwą skuteczną bronią przeciwko miotle zbożowej i innym groźnym dla upraw chwastom są oczywiście herbicydy. Kiedy powinno się wykonać oprysk na chwasty? Obowiązkiem jest wykonanie 1 oprysku jesienią, albo natychmiast po wschodzie zbóż. Czasami konieczne okazuje się powtórzenie tego zabiegu wiosną, tuż po wznowieniu wegetacji. Należy go przeprowadzić, jeśli wcześniejszy zabieg nie okazał się skuteczny.
Na szczęście na rynku dostępnych jest coraz więcej herbicydów doskonale radzących sobie z miotłą zbożową. To bardzo ważne również dlatego, że miotła zbożowa dość szybko uodparnia się na opryski. Zaleca się więc wymianę herbicydów przynajmniej co kilka lat, korzystając ze środków o identycznym zastosowaniu, ale działających w inny sposób. Wówczas uprawy będą względnie bezpieczne, jednak należy stale je obserwować, by ograniczyć ryzyko kiepskich klonów ze względu na pojawienie się miotły zbożowej. Rolnicy mogą dziś zaopatrzyć się w herbicydy, które przy okazji działają także na innych niepożądanych gości, między innymi równie uciążliwy owies głuchy.
